Pracodawca musi zapewnić załodze wszelkie potrzebne do wykonywania obowiązków wyposażenie, do którego zalicza się również odzież robocza, np. kombinezony. Dzisiaj, gdy marketing jest bardzo ważnym elementem każdego biznesu, ubranie robocze może również służyć jako powierzchnia reklamowa.
Takie rozwiązanie jest praktykowane na całym świecie. Firmy fundują swoim podopiecznym komplety strojów w firmowych barwach z dużym logotypem na plecach oraz mniejszym znakiem firmowym na piersi, kołnierzu, nogawkach spodni i w innych widocznych miejscach. Taka odzież zwiększa też poczucie wartości u pracownika, które czuje, że zakład o niego dba.
Poza kombinezonami jako nośnik reklamy można też wykorzystać czapki, rękawice i inne elementy pracowniczej garderoby: spodnie, kurtki, płaszcze, koszule. Dzięki temu firma może się eksponować o każdej porze roku i w każdej pogodzie (w końcu nie zawsze załoga może używać kombinezonów, które u części osób mogą ograniczać ruchy i powodować dyskomfort wywołany nadmierną ciepłotą ciała).
W pewnym sensie ubranie robocze jest darmową reklamą. Po pierwsze, płaci się tylko za wykonanie nadruków (samą odzież w postaci np. kombinezonów pracodawca i tak musiałby kupić). Po drugie, zakład nie musi płacić załodze za to, żeby nosiła schludne i komfortowe ubranie, na którym umieszczone są treści marketingowe.